Obrączki ślubne to wybór na wiele lat – jak je wybrać?
Ślub to wyjątkowa chwila. Dwoje zakochanych w sobie ludzi przyrzeka sobie, że już zawsze będą razem. Zakładają sobie na serdeczne palce obrączki, które będą im o tym przypominać i towarzyszyć przez resztę życia. Jakie więc wybrać? Klasyczne złote obrączki? A może srebrne z dużymi, kolorowymi kamieniami? Wybór jest spory!
„I ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci…” – po tych słowach państwo młodzi wkładają sobie na serdeczne palce obrączki, które będą im przypominały o tej przysiędze. Biżuteria ta będzie im towarzyszyć do końca życia (z założenia). Dlatego kupując je, należy dobrze się zastanowić i nie ulegać żadnym presjom z zewnątrz. Najpopularniejsze są złote obrączki ślubne, aczkolwiek państwo młodzi mogą wybrać też biżuterię zrobioną z innego kruszcu.
Wybierz odpowiedni kolor
Najczęściej przyszli małżonkowie wybierają srebrne lub złote obrączki. Wybierając je, należy zastanowić się, jaka biżuteria będzie pasowała do naszego stylu i dodatków, które nosimy na co dzień. Obrączka powinna także pasować do pierścionka zaręczynowego. Szczególnie że często noszona jest z nim na jednym palcu.
Mitem jest, że obrączki mężczyzny i kobiety muszą być takie same. Mogą być nawet z innego kruszcu! Oboje powinni wybrać takie modele, które chętnie będą nosić. Przecież mają je mieć na swoich palcach przez całe życie. Obecnie panie często decydują się na srebrne lub złote obrączki z diamencikami, gdy panowie stawiają na bardzo proste i klasyczne wzory. Wszystko wedle indywidualnych upodobań!
Złote obrączki – jaką próbę złota wybrać?
Kupując złoto, mamy różne próby, które oznaczają, jak dużo jest czystego złota w 1000 g stopu. Najpopularniejsze to: 333 (8 karatów), 585 (14 karatów) i 750 (18 karatów). Ostatnia próba będzie najbardziej miękka, a co za tym idzie – podatna na ścieranie i odkształcenia. Poza tym będzie miała najładniejszy i najczystszy „złoty” kolor. Najlepszym rozwiązaniem są złote obrączki z 14-karatowego złota. Taka biżuteria będzie miała ładny odcień i będzie odpowiednio trwała. Poza tym także cena jest atrakcyjniejsza niż w przypadku 18 karatów. Najtańszą opcją jest wybór obrączek o próbie 333, aczkolwiek trzeba mieć na uwadze, iż będą one miały dużą domieszkę innych metali, przez co z czasem mogą stracić swój ładny odcień i blask. Nie są także wskazane dla alergików, bowiem mogą wywoływać uczulenia.
Alternatywa dla tradycyjnych obrączek
Złote obrączki to klasyk. Wiele par zakłada je sobie w kościele czy urzędzie stanu cywilnego – jako symbol, ale później ich nie nosi. Jedni źle się czują z biżuterią na palcu (najczęściej panowie) inni w ogóle nie przepadają za pierścionkami. Jest alternatywa, dla niektórych nieco kontrowersyjna, która cieszy się coraz większą popularnością – tatuaż w formie obrączki. Aczkolwiek ta decyzja musi być odpowiednio przemyślana, bowiem jest dość bolesna. Do wyboru są tusze w różnych odcieniach i kolorach. Można namalować sobie więc dowolną „obrączkę”, a gdy nam się znudzi – na tatuaż zawsze można nałożyć prawdziwą biżuterię i go przykryć.
Artykuł partnera
Warto zobaczyć
NIE WIESZ, JAKI PREZENT POD CHOINKĘ WYBRAĆ?...
Rozświetlacze w Puder i Krem - 4 powody, dla...